Cambridge University
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.
Cambridge University

Swiat studentow Cambridge University
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Boisko Szkolne

Go down 
5 posters
AutorWiadomość
Billy Carter
Kapitan Drużyny Męskiej Piłki Nożnej
Billy Carter


Liczba postów : 20
Registration date : 14/09/2008

Boisko Szkolne Empty
PisanieTemat: Boisko Szkolne   Boisko Szkolne EmptyPią Wrz 19, 2008 1:24 pm

Boisko Szkolne 1(3)


Sztuczna, zielona, zachęcająca wręcz murawa, kilka ławek i białe linie. Czegóż więcej człowiekowi do życia potrzeba? To tutaj swoje mecze rozgrywają szkolne drużyny, a z roku na roku kilka ławek zostaje dodatkowo montowanych...
Powrót do góry Go down
Billy Carter
Kapitan Drużyny Męskiej Piłki Nożnej
Billy Carter


Liczba postów : 20
Registration date : 14/09/2008

Boisko Szkolne Empty
PisanieTemat: Re: Boisko Szkolne   Boisko Szkolne EmptyPią Wrz 19, 2008 1:36 pm

Billy wkroczył na zieloną murawę z workiem piłek pod pachą. Niebieski dres z połyskującymi z tyłu literami złożonymi w napis "Cambridge University" dodatkowo napawał go dumą. Niestety. Nie było dla niego niespodzianką, że był tutaj sam. Westchnął cicho i wolnym truchtem ruszył dookoła boiska co chwila się zatrzymując, by zrobić jakieś rozgrzewające ćwiczenia.
Obiekt sportowy Cambridge - bo chyba tak można to nazwać - nie był jakoś specjalnie reprezentatywny jak na placówkę takich rozmiarów. Na plastikowych krzesełkach wygodnie mogło usiąść koło tysiąca ludzi co w jego mniemaniu było zdecydowanie za małą liczbą. Chłopak od najmłodszych lat marzył o tym, aby grać na największych europejskich arenach z wielkimi gwiazdami światowego formatu. Cóż... Każdy ma marzenia.
Rozgrzewka zajęła mu kilkanaście minut. W końcu jednak Billy nie wytrzymał i podbiegł do worka z piłkami wyjmując jedną z futbolówek. Starannie wybierał piłki zanim wyszedł z budynku szkolnego.
Chłopak położył piłkę na ziemi, przyciskając ją do zielonej murawy podeszwą swoich połyskujących w świetle reflektorów korków. Zawsze miał na tym punkcie bzika. Nie żeby był jakiś lalusiowaty. Po prostu zawsze o tym marzył.
Carter przeszedł kilka kroków bliżej bramki prowadząc piłkę przed sobą i ustawiając ją tuż za linią pola karnego. Naciągnął prawą skarpetę aż do kolana - bo tą nogą zazwyczaj uderzał - i odszedł od piłki na dwa kroki, kładąc ręce na swoich biodrach. Ostatni oddech, lekki podskok i Billy już robił szybkie kroki w kierunku piłki, by sekundę później posłać ją w samo okienko bramki. No i tu pojawił się problem. Chłopak przewidział wszystko, tylko nie to, że... nikt na bramce nie stoi.
Powrót do góry Go down
Selene Caché
Członek Drużyny Piłkarskiej Żeńskiej
Selene Caché


Liczba postów : 34
Age : 32
Skąd : Rennes le Château
Kierunek : Architektura
Rok nauki : II
Registration date : 12/09/2008

Boisko Szkolne Empty
PisanieTemat: Re: Boisko Szkolne   Boisko Szkolne EmptyPią Wrz 19, 2008 2:00 pm

Piątek – idealny dzień na odreagowanie wszystkich niepowodzeń, jakie spotkały nas podczas tygodnia. Kujony miały czas na powtórzenie i uzupełnienie notatek; Lansiarze z bractw na obmyślanie strategii popularyzacji swojego „ego” wśród jeszcze 'nie tak' popularnego towarzystwa, a sportowcy na wyżycie się na boisku, korcie czy macie... ewentualnie zajmowali się kombinowaniem alkoholu na przyszłość, kiedy to po raz kolejny trzeba będzie przełknąć słone łzy porażki. Jako, iż nie należałam do żadnej z wymienionych grup owszem, postanowiłam spędzić piątkowy wieczór na boisku, aczkolwiek nie na murawie. Deski zaskrzypiały pod ciężarem masywnych butów, które jeszcze nigdy z taką dostojnością nie naruszały ich spokoju. Już od pierwszego spojrzenia w kierunku otwartego boiska, na moich ustach pojawił sie wyraźny zarys uśmiechu. Znajomy chłopak chyba szukał towarzystwa... albo przynajmniej bramkarza.
- Hej, zdawało mi się, że to raczej gra drużynowa! - zawołałam głośno w kierunku chłopaka, kiwnąwszy mu i głową na powitanie.
Powrót do góry Go down
Billy Carter
Kapitan Drużyny Męskiej Piłki Nożnej
Billy Carter


Liczba postów : 20
Registration date : 14/09/2008

Boisko Szkolne Empty
PisanieTemat: Re: Boisko Szkolne   Boisko Szkolne EmptyPią Wrz 19, 2008 2:08 pm

Kolejny, tym razem nieco dłuższy rozbieg od piłki. Futbolówka znajdowała się teraz w okolicach trzydziestego metra od bramki i na twarzy chłopaka można było odczytać ogromne skupienie. Mimo, że to tylko trening traktował to zupełnie poważnie. Grając tutaj sam nie chciał marnować czasu, wolał udoskonalać swoje umiejętności, które pozostawiały jeszcze wiele do życzenia. Powtórka z rozrywki. Ręce na biodrach, lekki podskok i nabieg. Czuł, że ten strzał mu wyjdzie, wziął zamach i...
Po obiekcie uniósł się jakiś okrzyk. Chłopak przestraszony zarył w ziemię butem, odkopując na parę metrów sporych rozmiarów kawałek zielonej, sztucznej murawy. Trzymając się za czubek buta, w miejscu gdzie normalnie znajduje się duży palec odwrócił się i spojrzał w kierunku źródła głosu, który tak go przestraszył.
- Cześć. - zawołał z grymasem na twarzy. Silił się na uśmiech, jednak ból był na tyle silny, że nie pozwolił mu się specjalnie wykazać. Na uwagę dziewczyny tylko podrapał się po głowie z tym samym uśmiechem-grymasem na twarzy. - Właściwie to tak. Jeśli jednak nie ma drużyny... - w tym momencie rozłożył szeroko ramiona, chcąc pokazać jej że na murawie jest tylko i wyłącznie on - ... to trzeba sobie radzić samemu!
Lekko utykając ruszył w kierunku trybun, w końcu opierając się ramionami na barierce.
- Co słychać? - spytał, czując jak ból w stopie ustępuje. - Grałaś kiedyś w piłkę?
Powrót do góry Go down
Selene Caché
Członek Drużyny Piłkarskiej Żeńskiej
Selene Caché


Liczba postów : 34
Age : 32
Skąd : Rennes le Château
Kierunek : Architektura
Rok nauki : II
Registration date : 12/09/2008

Boisko Szkolne Empty
PisanieTemat: Re: Boisko Szkolne   Boisko Szkolne EmptyPią Wrz 19, 2008 2:18 pm

- Czy grałam? - mruknęłam, złażąc i brudząc zarazem co najmniej dwa piętra siedzeń. Ostatecznie przystanęłam po drugiej stronie barierki, o którą tak bezczelnie opierał się chłopak. Cwaniacki, może trochę zbyt pewny siebie uśmieszek ani myślał opuszczać moją twarz.
- Nie raz, nie dwa. Drużyny nie zastąpię ale przydać się ostatecznie mogę... - dorzuciłam, odrzucając niesforny kosmyk włosów za ucho. Cała moja postawa, wyzywająca jak nigdy, przemawiała jednoznacznie – to było wyzwanie. Aż nie oparłam się odruchowemu przygryzieniu warg, które zawsze wskazywało na chwilową nadpobudliwość ambicji. Nawet wygrany mecz nie cieszył tak, jak zwykły trening... z facetem.
Powrót do góry Go down
Billy Carter
Kapitan Drużyny Męskiej Piłki Nożnej
Billy Carter


Liczba postów : 20
Registration date : 14/09/2008

Boisko Szkolne Empty
PisanieTemat: Re: Boisko Szkolne   Boisko Szkolne EmptyPią Wrz 19, 2008 2:27 pm

Pełen podziwu, ale też nieukrywanej satysfakcji uśmiech pojawił się na jego twarzy. Prawdę mówiąc nigdy by nie pomyślał, że dziewczyna wie cokolwiek na temat piłki, ale po raz kolejny się przekonał, żeby nie oceniać ludzi po pozorach.
Spojrzał na nią niezmiernie zadowolony taką postawą. To jak sie zachowywała nie pozostawiało wątpliwości, że dziewczyna właśnie ma zamiar się z nim zmierzyć.
- Mały zakład? - spytał, wyciągając do niej dłonie by zwykle pomóc jej przejść nad barierką, która jemu sięgała do pasa. - Powiedzmy... Po trzy strzały. Trafiamy w poprzeczkę, co ty na to? - spytał, a kąciki jego warg drgnęły. Nie wiedział czego się po niej spodziewać, ale ta cholerna męska duma nie pozwalała mu przegrać.
Powrót do góry Go down
Selene Caché
Członek Drużyny Piłkarskiej Żeńskiej
Selene Caché


Liczba postów : 34
Age : 32
Skąd : Rennes le Château
Kierunek : Architektura
Rok nauki : II
Registration date : 12/09/2008

Boisko Szkolne Empty
PisanieTemat: Re: Boisko Szkolne   Boisko Szkolne EmptyPią Wrz 19, 2008 2:38 pm

- Stoi! - ucięłam krótko, wstępnie nie czekając nawet na wyjawienie zasad. Uścisk jednej z wyciągniętych ku mnie dłoni ostatecznie przypieczętował zakład. Pochyliwszy się ponad barierką i zwinnie przerzuciwszy przez nią resztę ciała, bezpiecznie znalazłam się po właściwej stronie stadionu. Chwile później znoszone, czarne glany zmieniły się miejscem z najprawdopodobniej równie wysłużonymi korkami. A co tam, jak każda kobieta kochałam buty... a że moja miłość opierała się głównie na przywiązaniu większość mojej garderoby wyglądała właśnie tak. Wracając już do nastroju... W żadnym wypadku nie czułam się spięta czy skrępowana. Wręcz przeciwnie! To rywalizacja wzbudzała u mnie nienaturalną pewność siebie, która akurat w wypadku takich wyzwań służyła na korzyść moją. Gdy oboje znaleźliśmy się już na właściwym miejscu, z którego miał odbyć się strzał, zerknęłam w kierunku lśniącej od wieczornej rosy piłki.
- Panowie przodem... - uśmiechnęłam się ze sztuczną i wyjątkowo kwaśną kokieterią.
Powrót do góry Go down
Billy Carter
Kapitan Drużyny Męskiej Piłki Nożnej
Billy Carter


Liczba postów : 20
Registration date : 14/09/2008

Boisko Szkolne Empty
PisanieTemat: Re: Boisko Szkolne   Boisko Szkolne EmptyPią Wrz 19, 2008 5:00 pm

Na jej słowa zareagował pewnym siebie uśmieszkiem. Podszedł do worka z piłkami i wyciągnął jedną z nich - tą z wyszytym herbem Cambridge. Położył ją na trawie w odległości około 25 metrów i spojrzał na dziewczynę, oczekując potwierdzenia, że wszystko jest w porządku.
- Musisz wygrać. Musisz. Nie daj się pokonać. Nie dziewczynie! - "motywował" się w myślach odchodząc te dwa kroki od piłki i patrząc na nią jak na obiekt największego pożądania. - Dajesz, chłopie! - pomyślał, nie bardzo wiedząc co tak bardzo go stresuje. Czy była to obecność dziewczyny, czy może ból w stopie? Zważając na to, że ból ustąpił już dobre kilka minut i mogła to być tylko przykrywka w razie przegranej skłaniałbym się do tego pierwszego. Spojrzał jeszcze na dziewczynę, czekając na jakiś znak i robiąc to bardziej z przyzwyczajenia aniżeli jakiś ukrytych właściwości technicznych zrobił lekki podskok. Nabiegł na piłkę i wewnętrzną częścią stopy posłał ją na długi słupek bramki, robiąc przysłowiowego "banana".
Strzał był delikatny, ale jak mogłoby się wydawać - bardzo precyzyjny. Chłopak zatrzymał się w miejscu i spojrzał za lecącą w stronę poprzeczki piłkę, gdy ta... świsnęła nad bramką wywołując na jego twarzy znaczący grymas niezadowolenia.
- Cóż... szału ni ma. - mruknął.
Powrót do góry Go down
Selene Caché
Członek Drużyny Piłkarskiej Żeńskiej
Selene Caché


Liczba postów : 34
Age : 32
Skąd : Rennes le Château
Kierunek : Architektura
Rok nauki : II
Registration date : 12/09/2008

Boisko Szkolne Empty
PisanieTemat: Re: Boisko Szkolne   Boisko Szkolne EmptySob Wrz 20, 2008 2:36 pm

Przez cały czas, gdy Billy szykował się do strzału, ja zacierałam ręce ze zniecierpliwieniem. Pierwszy manewr zawsze miał na celu nie tyle, co zdobycie zwycięstwa a otarcie się o umiejętności i technikę przeciwnika. Gdy tylko piłka wzbiła się w powietrze, z założonymi rękoma i nerwami trzymanymi na wodzy obserwowałam jej lot. Śmieszne i zarazem zaskakujące, że dopiero w metr odległości futbolówki od bramki, miałam pewność, iż chłopak spudłował. Musiałam sama sobie przyznać – po prostu znał się na rzeczy. Rzecz jasna, nie powiedziałam tego na głos... To mogłoby mu dodać pewności siebie po nieudanym strzale, tym samym odradzając go w nowej wierze w zwycięstwo. Tak więc moją jedyną reakcją pozostał butny uśmieszek oraz jednorazowe klaśnięcie dłonią
- No raczej. Dobra, teraz moja kolej... - to mówiąc ruszyłam wolnym krokiem z wcześniej odzyskaną piłką na przeciw bramki. Nie, nie starałam się wyczyścić sobie głowy, jak to zwykle czynią sportowcy przed startem. Moje działania zawsze musiała motywować jakaś siła wyższa. Ot co! Wygrana z chłopakiem! Ustawiwszy piłkę zgodnie z zasadami wyzwania, rzuciłam jednorazowe, krótkie spojrzenie w światło bramki. Zawzięte prychnięcie, rozpęd... kop! Lekko podkręcona piłka pofrunęła z impetem w kierunku poprzeczki. Jak już zdążyłam zauważyć, trochę zbyt dużym. „Cholera” - rzuciłam w myślach, a może i nie tylko... widząc, jak futbolówka dosłownie otarła się o metalową, górną poprzeczkę.
- Śliska murawa... - wytknęłam automatycznie, podwijając do tyłu nogę i badając wilgotność powierzchni swojego korka. Złej baletnicy przeszkadza i rąbek u spódnicy...
Powrót do góry Go down
Billy Carter
Kapitan Drużyny Męskiej Piłki Nożnej
Billy Carter


Liczba postów : 20
Registration date : 14/09/2008

Boisko Szkolne Empty
PisanieTemat: Re: Boisko Szkolne   Boisko Szkolne EmptySob Wrz 20, 2008 2:46 pm

Chłopak odszedł parę kroków i zniecierpliwiony obserwował każdy jej ruch. Kiedy położyła piłkę na murawie i ustawiła się dwa metry od niej zerknął na oddaloną o jakieś dwadzieścia pięć metrów linie bramkową. Założył ręce za głowę i skupiony obserwował jak dziewczyna bierze rozbieg.
Spuścił głośno powietrze z ust dając jej do zrozumienia, że była bardzo, ale to bardzo blisko celu trzymając go w niepewności aż do samego końca. Śmieszne było jak poważnie to traktowali...
- Prawie - mruknął, a delikatny, acz szczery uśmiech pojawił się na jego twarzy. - Teraz pokaże Ci jak to się robi. Tamten strzał to była rozgrzewka. - dodał i ruszył w jej kierunku, nogą wygarniając piłkę z worka i ustawiając ją w dokładnie tym samym miejscu co dziewczyna kilka minut wcześniej. Billy przydeptał murawę tuż obok piłki myśląc, że w czymś to pomoże. Cóż... panowie w telewizji tak robili.
Wziął rozbieg i uderzył piłkę, tym razem nieco mocniej. Piłka leciała prosto, jak po sznurku. Carter zatrzymał się w miejscu i przechylił nienaturalnie, chcąc jak najlepiej widzieć lecącą ku bramce piłkę.
Cichy brzdęk i uśmiech na twarzy chłopaka znaczyły wiele.
- Może nie był to najpiękniejszy strzał - mruknął, komentując tym samym dosyć prostą technikę, uderzenia piłki po odpowiedniej wysokości prostym "lotem". - ale ważny jest efekt.
Powrót do góry Go down
Selene Caché
Członek Drużyny Piłkarskiej Żeńskiej
Selene Caché


Liczba postów : 34
Age : 32
Skąd : Rennes le Château
Kierunek : Architektura
Rok nauki : II
Registration date : 12/09/2008

Boisko Szkolne Empty
PisanieTemat: Re: Boisko Szkolne   Boisko Szkolne EmptySob Wrz 20, 2008 2:59 pm

- Fakt, piękna i wirtuozji temu brakowało! - potwierdziłam z dziwnym, jakby jeszcze nie mogącym się pogodzić z owym faktem uśmiechem. Moja twarz musiała wyglądać dość śmiesznie przez cały czas lotu piłki. Teraz pozostało mi jedynie zadrzeć dumnie głowę i ruszyć do siatki ze sprzętem. Wróciwszy z czyściutką, jeszcze niedawno pucowaną przez rezerwowe piłką, wyszczerzyłam się w kierunku Billy'ego.
- Teraz ja Ci pokarzę niezawodne i jakże urokliwe połączenie praktyczności, efektywności i kobiecego wdzięku! - powiedziałam dumnie gdy piłka została osadzona już w prawidłowym miejscu na murawie. Zrobiłam trzy kroki do tyłu, splunęłam w prawo i uśmiechnęłam się dziarsko marszcząc i skórę na czole. Przedbieg trwał zaledwie półtorej sekundy, co jednak nie miało wpływu na końcową szybkość piłki w powietrzu. Bieg miałam lekki, ale charakterystycznie sprinterski. Niewiele trwała cisza pomiędzy ostatnim, przytłumionym oddechem a dźwiękiem metalu.
- Trafiłam! Ha! Łeb w łeb.. no ale do czasu! - wykrzyczałam, mijając Billy'ego w tryumfalnych podskokach.
Powrót do góry Go down
Billy Carter
Kapitan Drużyny Męskiej Piłki Nożnej
Billy Carter


Liczba postów : 20
Registration date : 14/09/2008

Boisko Szkolne Empty
PisanieTemat: Re: Boisko Szkolne   Boisko Szkolne EmptySob Wrz 20, 2008 3:10 pm

Zerknął na nią, a później na piłkę marszcząc nerwowo brwi. Strzał trwał zaledwie kilka sekund, wiec już po niedługiej chwili chłopak mógł przekląć cicho pod nosem co było efektem jego dezaprobaty w związku z "zaliczonym" trafieniem dziewczyny.
- Jeśli chodzi o wdzięk to fakt, nie brakowało. - powiedział cicho, skupiając się już w myślach na swoim ostatnim decydującym uderzeniu. Podszedł po piłkę i ścisnął ją mocno między rękoma, jakby chcąc sprawdzić czy wszystko z nią w porządku. Krótką chwilę trwało przygotowywanie sobie miejsca na piłkę przez Billy'ego.
W końcu stanął z rozstawionymi szeroko nogami kilka metrów od piłki. Na jego czole pojawiały się krople potu, a wyraz twarzy wskazywał, że był bardzo skupiony.
- To prawda. "Do czasu". Ten strzał pozbawi Cię chęci do dalszej gry. - mruknął, a kąciki jego warg drgnęły w złośliwym uśmiechu. Nienawidził przegrywać. Stojąc stabilnie na nogach, założył ręce na biodra i jeszcze przez kilka sekund wpatrywał się w poprzeczkę. - Leć piłeczko, leć. - mruknął pod nosem i wziął rozbieg.
Piłka pięknym, podkręconym lotem zmierzała idealnie w spojenie słupka z poprzeczką bramki strzeżonej przez...nikogo. Rozpędziłem się. Wracając do strzału. Twarz chłopaka poszerzył szeroki, wiele znaczący uśmiech kiedy obserwował lot piłki. Uśmiech ten zmienił się jednak w grymas wielkiego niezadowolenia gdy piłka tuż przed linią bramkową zniżyła się o kilka centymetrów i siatka zatrzepotała. Piękny strzał w okienko bramki niestety nie dawał mu zwycięstwa.
- Wszystko w twoich... nogach. - powiedział, odchodząc od dziewczyny na dwa kroki tak, by nie przeszkadzać jej podczas strzału.
Powrót do góry Go down
Sebastien Cromwell
Lider Bractwa Alfa Epsilion/Członek drużyny Koszykówki
Lider Bractwa Alfa Epsilion/Członek drużyny Koszykówki
Sebastien Cromwell


Liczba postów : 186
Age : 34
Skąd : Birmingham
Kierunek : Prawo
Rok nauki : III
Registration date : 14/09/2008

Boisko Szkolne Empty
PisanieTemat: Re: Boisko Szkolne   Boisko Szkolne EmptyPon Paź 06, 2008 8:45 am

Boisko szkolne. Świeże powietrze, dużo przestrzeni, brak obserwatorów, no i wpół nagie ciała dziewczyn mających właśnie zajęcia sportowe. Sebastien po zajęciach skierował się właśnie tutaj, zanim miał powrócić do domu bractwa, chciał spokojnie uzupełnić notatki. Profesor Warrington wygłaszał wykłady tak szybko i nieskładnie, że nie sposób było zrobić z tego jedną spójną notatkę. Sebastien sporządzał ją zazwyczaj tuz po zajęciach, by wszystko ogarnąć w myślach i ułożyć to w sensowny sposób. Usiadł na najwyższej trybunie, przez chwile obserwował dziewczyny i ich poczynania na boisku, potem jednak, nie chcąc tracić czasu wyciągnął kilka kartek i zeszyt.
Powrót do góry Go down
Melody Randall
Kapitan Drużyny Damskiej Piłki Nożnej
Kapitan Drużyny Damskiej Piłki Nożnej
Melody Randall


Liczba postów : 91
Age : 36
Kierunek : Nauki Socjalne i Polityczne
Rok nauki : IV
Registration date : 13/09/2008

Boisko Szkolne Empty
PisanieTemat: Re: Boisko Szkolne   Boisko Szkolne EmptyPon Paź 06, 2008 8:56 am

Widok Sebastiena trochę zaskoczył Melody,szczególnie gdy po chwili stwierdziła,że chłopak sprawia wrażenie,jakby się uczył. Dziewczyna znała co najmniej 10 innych,bardziej odpowiednich miejsc niż chłodne,wietrzne boisko pełne krzyków nauczycielki oraz dziewczyn. Jakim cudem on mógł się tu skupić, nie miała pojęcia. Sama została odsunięta od zajęć z powodu swojej kontuzji. Mimo usilnych próśb,nauczycielka usadziła ją na ławce. Tłumaczyła to mniej więcej tym,że pani kapitan musi do następnego meczu wyzdrowieć. Melody zaprzestała walki dopiero pod groźnym spojrzeniem kobiety i już dość potulnie przysiadła z boku boiska,przyglądając się grze koleżanek. A przynajmniej do momentu, gdy lider Alfa Epsilion nie wtargnął samotnie na trybuny. Nauczycielka była zbyt zajęta sędziowaniem rozgrywki,dlatego też Melody opuściła swoje miejsce dla niećwiczących i podkradła się do Sebastiena. Chyba nie odnotował jej obecności aż do momentu, w którym dość chłodnymi,szczupłymi dłońmi nakryła mu oczy.
-Zgadnij kto..-powiedziała,ale zapewne już same pasemka ciemnych włosów łaskoczące policzek blondyna dały mu wyobrażenie o tajemniczej osóbce.
Powrót do góry Go down
Sebastien Cromwell
Lider Bractwa Alfa Epsilion/Członek drużyny Koszykówki
Lider Bractwa Alfa Epsilion/Członek drużyny Koszykówki
Sebastien Cromwell


Liczba postów : 186
Age : 34
Skąd : Birmingham
Kierunek : Prawo
Rok nauki : III
Registration date : 14/09/2008

Boisko Szkolne Empty
PisanieTemat: Re: Boisko Szkolne   Boisko Szkolne EmptyPon Paź 06, 2008 9:05 am

Sebastien odłączony zupełnie od otoczenia, skupił się całkowicie na notatkach, z których właściwie nic nie rozumiał. Powinien zapisać się na jakieś korki do starszych koleżanek, ewentualnie kolegów... Już miał zrezygnować ze zrobienia notatki, ale pomyślał sobie o całej zgrai jego braci, którzy pewnie teraz robią pobojowisko w kuchni domu bractwa. To sprawiło, że blondyn pozostał tu, gdzie był. Były to o wiele lepsze warunki do nauki niż jego dom.
Pochylony nad zeszytem próbował więc rozszyfrować swoje zapiski z zajęć, gdy nagle zimne, szczupłe dłonie zakryły mu pole widzenia. Sebastien odchylił się lekko do tyłu, nieco zaskoczony czyjąkolwiek obecnością tutaj. Chwila... Kto ma teraz zajęcia na boisku? Przypomniał sobie kilka twarzy dziewczęcych i dotarło to do niego błyskawicznie - grupa dziewcząt do której jakby nie było, należała Melody Randall. Do tego zapach, który zazwyczaj jej towarzyszył, no i te pasemka na szyi i policzku, które nieraz już czuł... A że nie widział jej wcześniej na boisku...
-Randall? - zapytał, a raczej stwierdził Sebastien, odsuwając w końcu swoimi dłońmi jej zimne palce. - Ty nie ćwiczysz? Jak ta kobieta cię do tego przekonała? - zapytał zdziwiony chłopak. Wiedział, że Melody jest uparta, zawzięta, a jeśli chodzi o treningi i wysiłek fizyczny, to mogłaby biegać ze złamana nogą. Co więc robiła na trybunach?
Powrót do góry Go down
Melody Randall
Kapitan Drużyny Damskiej Piłki Nożnej
Kapitan Drużyny Damskiej Piłki Nożnej
Melody Randall


Liczba postów : 91
Age : 36
Kierunek : Nauki Socjalne i Polityczne
Rok nauki : IV
Registration date : 13/09/2008

Boisko Szkolne Empty
PisanieTemat: Re: Boisko Szkolne   Boisko Szkolne EmptyPon Paź 06, 2008 9:13 am

W sumie nie spodziewała się,że Sebastien będzie miał jakiś problem z rozwiązaniem zagadki. Wystarczył sam fakt,że jedna z dłoni Melody nadal spoczywała pod grubą warstwą opatrunku oraz ochraniaczu na nadgarstek. Przynajmniej dziewczyna na jakiś czas mogła zrezygnować z rękawiczek.
-Eh..powiedziała,że odbierze mi klucze do siłowni i załatwi zwolnienie lekarskie do końca roku,jeśli się nie uspokoję..-wyjaśniła Melody z niezbyt zadowoloną miną. Nauczycielka miała dość silne argumenty. Kapitan znała ją dość dobrze,dlatego zdawała sobie sprawę z tego,że belferka nie żartuje. Grzanie ławki dla niećwiczących do końca roku nie wchodziło w grę. Czarnulka wolała już opuścić kilka zajęć z wychowania fizycznego. W sumie nie było tak źle, bo zjawił się Bastien,chociaż właściwie w wypadku Melody ten blondyn miał dziwną tendencję do szybkiego znikania.
Powrót do góry Go down
Sebastien Cromwell
Lider Bractwa Alfa Epsilion/Członek drużyny Koszykówki
Lider Bractwa Alfa Epsilion/Członek drużyny Koszykówki
Sebastien Cromwell


Liczba postów : 186
Age : 34
Skąd : Birmingham
Kierunek : Prawo
Rok nauki : III
Registration date : 14/09/2008

Boisko Szkolne Empty
PisanieTemat: Re: Boisko Szkolne   Boisko Szkolne EmptyPon Paź 06, 2008 9:25 am

Sebastien definitywnie na dobre zamknął zeszyt, jakby to był jakiś naturalny odruch. Naturalnym odruchem było też zmierzenie wzrokiem panny Randall od głowy, aż po same stopy. Chociaż doskonale znał jej ciało, zdarzało mu się zatrzymywać na dłużej wzrok na niektórych partiach. A może ta dobra znajomość jej ciała właśnie była do tego powodem?
-Myślisz, że zauważy, jak jedna z uczennic zniknie? - zapytał jak gdyby nigdy nic Sebastien, spoglądając z iskrą w oku w stronę nauczycielki. - Co prawda ma wiele uczennic na głowie, ale zniknięcie Melody Randall chyba od razu zauważy, co? - dodał po chwili jakby z lekkim zrezygnowaniem.
Powrót do góry Go down
Melody Randall
Kapitan Drużyny Damskiej Piłki Nożnej
Kapitan Drużyny Damskiej Piłki Nożnej
Melody Randall


Liczba postów : 91
Age : 36
Kierunek : Nauki Socjalne i Polityczne
Rok nauki : IV
Registration date : 13/09/2008

Boisko Szkolne Empty
PisanieTemat: Re: Boisko Szkolne   Boisko Szkolne EmptyPon Paź 06, 2008 9:39 am

Melody również zerknęła w stronę nauczycielki. Gra była dość zajmująca, ponieważ oprócz kilka zawodniczek z jej drużyny,reszta sierotek z Nauk socjologicznych i politycznych miała raczej niewielkie pojęcie o piłce nożnej. Jak można się było spodziewać, wolały piłkę łapać niż kopać. Pani Kapitan była tym bardziej zażenowana niż rozbawiona. W końcu powiodła wzrokiem za spojrzeniem Bastiena utkwionym w nauczycielce.
-Ale..po co ja miałabym znikać? Lekcja kończy się za..-tu spojrzała na swój sportowy,elektroniczny zegarek,żadna tam złota biżuteria na łańcuszkach - ..7 minut -dokończyła i spojrzała na chłopaka, a jej wzrok,jak zawsze był niemal hipnotyzujący. Błyszczące oczy zdawały się wciągać umysł w niezmierzoną głębię najsłodszych obietnic. Uśmiechnęła się.
Powrót do góry Go down
Sebastien Cromwell
Lider Bractwa Alfa Epsilion/Członek drużyny Koszykówki
Lider Bractwa Alfa Epsilion/Członek drużyny Koszykówki
Sebastien Cromwell


Liczba postów : 186
Age : 34
Skąd : Birmingham
Kierunek : Prawo
Rok nauki : III
Registration date : 14/09/2008

Boisko Szkolne Empty
PisanieTemat: Re: Boisko Szkolne   Boisko Szkolne EmptyPon Paź 06, 2008 9:52 am

Sebastien dopiero teraz przeniósł wzrok z nauczycielki na Melody.
-Wiesz, potrzebuję korepetytorki... - powiedział poważnie blondyn, unosząc do góry zeszyt z prawa. Oczywiście wiedział, że dziewczyna nie studiuje tego samego kierunku co on.
Nie pamiętał co prawda co studiuje, ale z pewnościa nie prawo. Chłopak musiał poważnie zastanowić się nad jakimiś korepetycjami, jesli chciał utrzymac swoją pozycję lidera Alfa Epsilion, czy chociażby miejsca w drużynie koszykówki. Szkoła zezwalała na uczestnictwo w grupach sportowych jedynie, gdy miało się dobre stopnie, co Sebastien co prawda uważał za bzdurę, no ale... Prawo to prawo.
Sebastien wrócił jednak myślami do boiska przy uczelni Cambridge. Na słowa Melody zerknął na zegarek i zaczął wręcz teatralnie czekać na daną godzinę. Zaczął niecierpliwie stukać palcami o szkiełko swojego zegarka, spoglądając co chwilę na nauczycielkę, aż ta zakończy lekcję.
Powrót do góry Go down
Melody Randall
Kapitan Drużyny Damskiej Piłki Nożnej
Kapitan Drużyny Damskiej Piłki Nożnej
Melody Randall


Liczba postów : 91
Age : 36
Kierunek : Nauki Socjalne i Polityczne
Rok nauki : IV
Registration date : 13/09/2008

Boisko Szkolne Empty
PisanieTemat: Re: Boisko Szkolne   Boisko Szkolne EmptyPon Paź 06, 2008 9:59 am

Na moment dziewczyna ściągnęła wąskie brwi w zamyśleniu. Przeważnie dość szybko rozszyfrowywała aluzje,jednak w wypadku Sebastiena słowa chłopaka nie koniecznie musiały je zawierać. Melody przypuszczała,że zdaje on sobie sprawę z niezbyt obszernej wiedzy dziewczyny na temat prawa,jednak taka propozycja z jego strony byłaby dość szokująca. To zwykle ona spełniała tu rolę demona-kusicielki.
-No dobra,spróbuję Ci pomóc. Tylko skoczę po plecak..-oświadczyła dziewczyna. Jeśli znajdzie się coś,co będzie mogła mu wytłumaczyć,to zrobi to. Jeśli chodziło o coś innego..W każdym razie postanowiła poczekać,jak blondyn rozegra to dalej. Nie czekając na odpowiedź ruszyła w dół trybun po swoje manatki.
Powrót do góry Go down
Sebastien Cromwell
Lider Bractwa Alfa Epsilion/Członek drużyny Koszykówki
Lider Bractwa Alfa Epsilion/Członek drużyny Koszykówki
Sebastien Cromwell


Liczba postów : 186
Age : 34
Skąd : Birmingham
Kierunek : Prawo
Rok nauki : III
Registration date : 14/09/2008

Boisko Szkolne Empty
PisanieTemat: Re: Boisko Szkolne   Boisko Szkolne EmptyPon Paź 06, 2008 10:07 am

Gdy dziewczyna zbiegła po schodkach Sebastien uśmiechnął się pod nosem, ponownie zerkając na zegarek. Że też Melody nie zaprotestowała, czy chociażby nie wyraziła swojego zdziwienia, że prosi o pomoc kogoś, kto nie ma nic wspólnego z prawem... W międzyczasie blondyn schował zeszyt wraz z notatkami do torby i wstał powoli, stając tuż przy schodach i krzyżując ramiona na klatce piersiowej.
Że też wszystkie te dziewczyny musiały być tak skąpo ubrane... Kto wymyślił krótkie spodenki na zajęciach sportowych? Bynajmniej u dziewczyn?
Powrót do góry Go down
Melody Randall
Kapitan Drużyny Damskiej Piłki Nożnej
Kapitan Drużyny Damskiej Piłki Nożnej
Melody Randall


Liczba postów : 91
Age : 36
Kierunek : Nauki Socjalne i Polityczne
Rok nauki : IV
Registration date : 13/09/2008

Boisko Szkolne Empty
PisanieTemat: Re: Boisko Szkolne   Boisko Szkolne EmptyPon Paź 06, 2008 10:16 am

Melody na moment zmieszała się z koleżankami schodzącymi z boiska. Dziewczyna nie zginęła jednak w tłumie dzięki swojej polarowej kangurce w mocnym odcieniu różowej gumy balonowej. Tym razem obyło się bez ofiar, nie uwzględniając kilku złamanych paznokci. Na dziś były to ostatnie zajęcia dziewczyny,dlatego Sebastien pojawił się w odpowiednim momencie. Czarnulka zamieniła kilka słów z nauczycielką,a potem uśmiechnęła się na pożegnanie i ruszyła z powrotem. Po drodze krzyknęła coś jeszcze do kilku kumpel. Później podeszła już prosto do Sebastiena. Nawet nie zauważyły kilku zawistnych spojrzeń koleżanek z jej roku. Chyba po prostu przywykła. Oczywiście na widok pary dało się słyszeć szepty i półgłosy zaaferowanych dziewczyn. Cena bycia rozpoznawalnym. Tymczasem Meloldy zarzuciła sobie plecak na ramię.
-No,ale jesteś mi winny kawę..-zaznaczyła na wstępie.
Powrót do góry Go down
Sebastien Cromwell
Lider Bractwa Alfa Epsilion/Członek drużyny Koszykówki
Lider Bractwa Alfa Epsilion/Członek drużyny Koszykówki
Sebastien Cromwell


Liczba postów : 186
Age : 34
Skąd : Birmingham
Kierunek : Prawo
Rok nauki : III
Registration date : 14/09/2008

Boisko Szkolne Empty
PisanieTemat: Re: Boisko Szkolne   Boisko Szkolne EmptyPon Paź 06, 2008 10:22 am

Sebastien uśmiechnął się do dwóch dziewczyn przechodzących obok, patrzących wprost na nich. Mrugnął do jednej z nich, co prawdopodobnie miało tylko zdenerwować Randall. Spojrzał na nią zaraz po tym i znów z tą rozbrajającą powagą odpowiedział:
- Nie ma mowy Randall. Za wiele byś ode mnie chciała...
Nie czekając na nic chwycił jej zimną dłoń i pociągnął ją w dół trybun. Po chwili oboje zniknęli gdzieś w oddali.
Powrót do góry Go down
Brooke DaSilva
Uczeń/Uczennica
Brooke DaSilva


Liczba postów : 52
Registration date : 17/09/2008

Boisko Szkolne Empty
PisanieTemat: Re: Boisko Szkolne   Boisko Szkolne EmptyNie Paź 12, 2008 9:23 am

Wraz z innymi siostrami przyszła na szkolne boisko z matami do ćwiczeń gimnastycznych. No cóż trzeba było wykorzystywać ciepłe dni pogody dopóki jeszcze były. A gimnastyka każdemu sie przyda. Rozłożyła swoją mate na trawie i stanęła na niej.
Zaczęła wykonywać różne ćwiczenia : skłony, przewroty itp.

- Bee przyłóż sie troche do salta bo ci nieco nie wychodzi - zwróciła sie do jednej z dziewcząt.

Sama była pochłonięta wykonywaniem dość skomplikowanych ćwiczeń fizycznych
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Boisko Szkolne Empty
PisanieTemat: Re: Boisko Szkolne   Boisko Szkolne Empty

Powrót do góry Go down
 
Boisko Szkolne
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Cambridge University :: Zielone tereny :: Szkolny park-
Skocz do: