Cambridge University
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.
Cambridge University

Swiat studentow Cambridge University
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Kąt

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Dyrektorka
Admin
Dyrektorka


Liczba postów : 131
Registration date : 12/09/2008

Kąt Empty
PisanieTemat: Kąt   Kąt EmptyPon Wrz 15, 2008 8:54 am

Kąt New_College_by_MidnightCookie

Chłodny, wiecznie spowity w cieniu kąt szkolnego dziedzińca.
Powrót do góry Go down
http://cambridge.bestofforum.net
Gość
Gość




Kąt Empty
PisanieTemat: Re: Kąt   Kąt EmptyPon Wrz 15, 2008 9:02 am

Ani wyłoniła się z mroku opiewającego to miejsce, z torbą wypchaną po brzegi książkami i zeszytami. Niepotrzebnie decydowała się na tyle przedmiotów... Teraz ledwo co nadążała, mimo iż uchodziła za zorganizowaną i inteligentna dziewczynę. Tutaj, w ciszy i spokoju mogła ogarnąć swoje notatki z dzisiejszych zajęć i odpocząć na chwilę od szkolnego gwaru uczniów Cambridge.
Blondynka usiadła przy parapecie i z ciężkim westchnięciem zrzuciła wręcz torbę z ramienia. Przez to wszystko nabawi sie tylko skoliozy, czy też innych skrzywień... Dziewczyna wzięła głęboki wdech. Wcale nie miała ochoty zaglądać do notatek, jednak perspektywa braku wykształcenia przerażała ją chyba bardziej niż cokolwiek. Wiedziała, że nie ma nikogo, na kogo mogłaby liczyć. Nie miała zapewnionej przyszłości i sama musiała się o nią zatroszczyć.
Po chwili Ani wyciągnęła z torby dosyć cienki zeszyt z fizjologii i niemal nieprzytomna wertowała kartki.
Powrót do góry Go down
Alice Rush
Członek Omicron Chi Delta/Kapitan Drużyny Szermierek
Członek Omicron Chi Delta/Kapitan Drużyny Szermierek
Alice Rush


Liczba postów : 44
Skąd : Richmond
Kierunek : Muzyka
Rok nauki : III
Registration date : 13/09/2008

Kąt Empty
PisanieTemat: Re: Kąt   Kąt EmptyPon Wrz 15, 2008 10:16 am

Wracając z zajęć w bardzo dobrym humorze gdyż uwielbiała swoje lekcje. Szczególnie dzisiaj, kiedy głównym była historia muzyki. Z plecakiem na ramieniu spacerowała po korytarzach aż wreszcie wychodząc z uczelni jej oczom nie umknął skromny skrawek ziemi obok szkoły. Była już na trzecim roku i dopiero teraz zauważyła, że to miejsce istnieje. Zawsze to latała z zajęć na trening, potem gra na skrzypcach i paść na łóżko jak trup. W jej głowie nadal widniała świetlana przyszłość klubu szermierczego. Trzeba wziąć się za trening. Jednak jej zadaniem było też zmobilizować wszystkich innych szermierzy do porządnej pracy. Usiadła po turecku na równo skoszonej trawie, obok siebie kładąc plecak. Sięgnęła do kieszeni i wyjęła z niej gumkę do włosów. Wciąż nie mogła przyzwyczaić się do chodzenia w rozpuszczonych włosach. Zawiązała je niedbale w kucyk. Nałożyła słuchawki, z których wydobywała się muzyka, bez której nie mogła żyć. Otworzyła plecak i wyrzuciła z niego wszystko, co było w środku, zeszyty, książki no i nie mogło brakować paczki rodzynek w czekoladzie. Oczywiście zauważyła dziewczynę, którą znała. Chodziła do klubu szermierczego. Widząc, że przegląda notatki nie miała zamiaru jej przeszkadzać.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Kąt Empty
PisanieTemat: Re: Kąt   Kąt EmptyPon Wrz 15, 2008 10:29 am

Ani zerknęła z ponad notatek na trawnik. Nie umknęło jej uwadze, mimo iż usiłowała skupić się na fizjologii, że na trawie zasiadła Kapitan klubu szermierczego. Ani już od kilkunastu minut czytała jedną i tą samą stronę w zeszycie, zupełnie nie rozumiejąc sensu czytanych słów. Wciąż powracała do góry strony, by rozpocząć od nowa, z większym skupieniem, na nic to się jednak zdawało.
Od minuty myślała o Alice Rush, znanej Siostrze z Bractwa Chi Delta, a także Kapitan szkolnej drużyny szermierczej. Jej drużyny mianowicie. Ani była jednak pewna, że dziewczyna ledwo co ją kojarzy, jeśli w ogóle kojarzy.
Ani pochylała się nad zeszytem, by sprawić wrażenie nadzwyczaj zainteresowanej swoimi notatkami, w rzeczywistości jednak nadal nie wiedziała, o czym czyta. Bo właściwie przestała czytać, a wpatrywała się teraz w jeden punkt na kartce - gdzieś pomiędzy litery 'o' i 'l' w słowie "biologiczny".
Była pewna, że Alice zaraz zniknie z jej pola widzenia, w pogoni za swoimi obowiązkami. A może po prostu wróci do towarzystwa swoich Sióstr... Cokolwiek.
Powrót do góry Go down
Alice Rush
Członek Omicron Chi Delta/Kapitan Drużyny Szermierek
Członek Omicron Chi Delta/Kapitan Drużyny Szermierek
Alice Rush


Liczba postów : 44
Skąd : Richmond
Kierunek : Muzyka
Rok nauki : III
Registration date : 13/09/2008

Kąt Empty
PisanieTemat: Re: Kąt   Kąt EmptyPon Wrz 15, 2008 10:45 am

Książki i zeszyty leżały teraz na trawniku w istnym chaosie. Odrzucała gdzieś na bok to, co jej nie potrzebne aż wreszcie znalazła upragniony zeszyt wielkości A4 z przodu, drukowanym pismem napisane było "Historia muzyki". Dziewczyna potrafiła się cieszyć z samego widoku swoich notatek. Nie przejmując się resztą jej zdaniem nie potrzebnych "kartek" otworzyła zeszyt z tematem ostatnich wykładów. Czytając to, co tam nabazgrała kiwała lekko głową w rytm muzyki. Od czasu do czasu machnęła ręką jakby trzymała tam smyczek. Zerknęła na zegarek, który nosiła na ręku. Tak nie korzystała z tego elektronicznego w komórce, tylko z tradycyjnego ze wskazówkami i zieloną tarczą. Czemu tutaj siedziała? Korzystała z tej chwili przed treningiem. Nie lubiła siedzieć bezczynnie, więc odpoczynek nie należał do ulubionej formy spędzania dnia. Przewracając kartkę podniosła na chwilę wzrok przyglądając się jeszcze raz blondynce, która wydawała się być zaczytana w swoje notatki. Przypomniała sobie część z jej życiorysu, szpadzistka. Alice nagle wstała zdejmując słuchawki i zostawiając wszystko na trawniku (wraz z notatkami, które niedawno czytała). Wolnym krokiem szła w stronę Ani patrząc się na nią tak by przypadkiem nie przyszła jej do głowy ucieczka albo coś podobnego.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Kąt Empty
PisanieTemat: Re: Kąt   Kąt EmptyPon Wrz 15, 2008 10:50 am

I to, że Alice zmierza w jej kierunku nie umknęło jej uwadze. Nawet gdyby była pochłonięta w swoich notatkach i tak by to dostrzegła.
Czy ona aby na pewno idzie w moim kierunku?
Ani spojrzała już na nią bez zbędnych uników. Było widać lekkie zdenerwowanie w oczach blondynki, co też pani Kapitan ma jej do powiedzenia? Pewnie informacje czysto formalne.
Może chce mnie wywalić z drużyny? - przemknęło jej przez myśl. Co prawda, ostatnimi czasy jej umysł i ciało również jakby trochę sie 'przegrzewały'. Na zajęciach nie potrafiła się skupić, na treningach była trafiana o wiele częściej niż zazwyczaj...
Ani nerwowo zaczęła przerzucać strony swojego zeszytu, jakby nie obchodziło ją to, że ktokolwiek ma zamiar do niej podejść.
Powrót do góry Go down
Alice Rush
Członek Omicron Chi Delta/Kapitan Drużyny Szermierek
Członek Omicron Chi Delta/Kapitan Drużyny Szermierek
Alice Rush


Liczba postów : 44
Skąd : Richmond
Kierunek : Muzyka
Rok nauki : III
Registration date : 13/09/2008

Kąt Empty
PisanieTemat: Re: Kąt   Kąt EmptyPon Wrz 15, 2008 11:01 am

Alice owszem powinna znać imiona wszystkich w klubie i na szczęście idąc w stronę blondynki przypomniała sobie nawet nazwisko. Ani Wellinghouse, szpadzista, która wyróżniała się od swojej drużyny dość znacząco. Oczywiście miała jej do powiedzenia o treningach i innych ważnych klubowych sprawach. Wcześniej nie wczuwała się tak w swoją rolę, ale w tym roku postawiła sobie cel i chce go osiągnąć. Spojrzała jeszcze w lewo i prawo czy przypadkiem ktoś tu jeszcze się nie pałęta. Zatrzymała się w takiej odległości by nie przekroczyć pewnej granicy, który każdy człowiek bezświadomości wyznaczał.
- Ani Wellinghouse?
Zapytała chcąc się upewnić czy jej domysły nie są fałszywej. Umysł zawsze płatał jej figle, więc czemu nie miał by tego robić teraz?
- Chciałam z tobą porozmawiać o klubie.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Kąt Empty
PisanieTemat: Re: Kąt   Kąt EmptyPon Wrz 15, 2008 11:07 am

Ani drgnęła, gdy usłyszała swoje imię. Ba, nawet nazwisko zapamiętała! Blondynka w połowie pod wrażeniem, a w połowie zaskoczona uniosła wzrok na Alice. Były same, a gdy pani Kapitan kierowała się w jej kierunku można było stwierdzić, ze wygląda bynajmniej przerażająco. Przynajmniej z perspektywy Ani. Czuła się tak, jakby Alice zaraz miała ją zaatakować i zrównać z ziemią.
Ani, weź się w garść. Nie wszyscy chcą cię dręczyć...
-Tak, to ja. - potwierdziła Ani skinięciem głowy i zdobyła się nawet na uśmiech. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, ze uśmiech śmiało można było zaliczyć do tych sztucznych. Ale tylko na taki teraz było ją stać. Ani odchrząknęła i odłożyła zeszyt na bok.
-O co chodzi? - zapytała po chwili, gotowa na wszystko.
Powrót do góry Go down
Alice Rush
Członek Omicron Chi Delta/Kapitan Drużyny Szermierek
Członek Omicron Chi Delta/Kapitan Drużyny Szermierek
Alice Rush


Liczba postów : 44
Skąd : Richmond
Kierunek : Muzyka
Rok nauki : III
Registration date : 13/09/2008

Kąt Empty
PisanieTemat: Re: Kąt   Kąt EmptyPon Wrz 15, 2008 11:18 am

Dziewczyna zmarszczyła brwi jakby kompletnie zapomniała o tym, po co w ogóle tutaj przyszła. Obejrzała się za siebie zerkając na plecak i książki, które nadal tworzyły przepiękny nieład na trawniku. Szybko jednak odwróciła wzrok na Ani i odetchnęła o dziwo z ulgą.
- Dobra wiadomość to taka, że dostaliśmy dotacje od pewnej rodziny. - Ostatnie słowa wymówiła dość cicho. Na jej niekorzyść to ojciec chcą wesprzeć córkę wysłał pieniądze myśląc pewnie, że Alice rzuci się mu na szyję z podziękowaniami. – Na najbliższym treningu zgłoś się do mnie po nowy strój, klingi, kosze i rączki, które należeć będą tylko do twojej dyspozycji. W taki sposób „nagrodzeni” zostali najlepsi zawodnicy, więc jest, z czego się cieszyć.
Prócz nowego sprzętu do treningów klub szermierczy nie dostał nic. Rush chcę walczyć jeszcze o drugą porządną salę z matami i całą elektroniką potrzebną do przeprowadzania walk treningowych. Wzięła głęboki oddech przygotowując się do drugiej na szczęście krótszej wypowiedzi.
- Wiadomością złą jest fakt, że trzeba wziąć się do roboty, bo inaczej całemu klubowi dostanie się od Dyrekcji, Samorządu i innych osobistości.
Co było w tym złego? To, że i tak klub daje z siebie wszystko a inni wymagają jeszcze więcej.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Kąt Empty
PisanieTemat: Re: Kąt   Kąt EmptyPon Wrz 15, 2008 11:27 am

Ani obserwowała dziewczynę z dołu, śledziła ruchy jej ust i zastanawiała się jak to jest być taką Alice Rush... Z zamyślenia jednak wyrwały ją słowa dziewczyny na temat klubu. Jej policzki zaróżowiły sie, gdy usłyszała z jej ust komplement.
Osobisty sprzęt do jej własnej dyspozycji? Nie śmiała nawet o tym marzyć... To było coś jak nowy fortepian dla pianisty, czy też nowy sprzęt astronomiczny dla astronoma.
'W taki sposób „nagrodzeni” zostali najlepsi zawodnicy.'
Ani omal nie spłonęła gdy usłyszała te słowa - nie była przyzwyczajona do komplementów. Nie chciała jednak dać po sobie poznać, że jest tym zachwycona, wiedziała, ze mrok nie pozwoli dostrzec tego Alice.
-To... wspaniale. - wydukała Ani, kiwając powoli głową. Co właściwie miała powiedzieć? - Nareszcie ktoś zainteresował się naszym klubem. No i nareszcie mamy dobrą panią kapitan... - stwierdziła Ani dość niepewnie, aczkolwiek szczerze. - Tak więc myślę, że nie masz się czego obawiać. Dobry kapitan, dobry zespół. - podsumowała Ani wszystko to, co chciała jej przekazać, po czym uśmiechnęła się już nieco bardziej naturalnie i spakowała zeszyt do torby, nie patrząc na Alice.
Powrót do góry Go down
Alice Rush
Członek Omicron Chi Delta/Kapitan Drużyny Szermierek
Członek Omicron Chi Delta/Kapitan Drużyny Szermierek
Alice Rush


Liczba postów : 44
Skąd : Richmond
Kierunek : Muzyka
Rok nauki : III
Registration date : 13/09/2008

Kąt Empty
PisanieTemat: Re: Kąt   Kąt EmptyPon Wrz 15, 2008 11:40 am

Dopiero teraz Alice zrozumiała, że na prawdę się spisała. Zawsze uważała to za zwykły obowiązek, jakim została obarczona zostając kapitanem. Chciała to robić i czuła się z tym dobrze. Przyglądała się jak zeszyt znika gdzieś w głębi torby i tam zatrzymała na chwilę wzrok. Znów się zamyśliła albo znów zapomniała to, o czym miała jeszcze powiedzieć.
- Sklerozę mam czy co?
Pomyślała i drgnęła nagle przebudzając się z zamyślenia. Wiedziała, że zespół da radę. Ludzie zawsze się wspierali i jak jeden stracił trafienie to drugi zawsze może to nadrobić. Na przeszkodzie stały jednak zawody indywidualne.
- W zespół wierzę. Gorzej jest z indywidualnymi walkami.
Bardzo dobrze wiedziała jak to jest. Tutaj liczysz tylko i wyłącznie na siebie. Jesteś ty i twój przeciwnik, który może zaskoczyć cię w każdej chwili. Szermierka zawsze była sportem „radź sobie sam”, ale większości zawodnikom bardzo dobrze szły walki drużynowe gorzej było z tymi drugimi. Sama nie wiedziała, czemu mówi to Ani, przecież to wyłącznie problem Alice, która odpowiedzialna jest też za jakichkolwiek załamania nerwowe u zawodników.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Kąt Empty
PisanieTemat: Re: Kąt   Kąt EmptyPon Wrz 15, 2008 11:47 am

-Skoro wierzysz w zespół to i o solówki nie powinnaś się martwić. Zespół składa się z indywidualności, ppjedynczych jednostek. Te jednostki budują zespół, a jeśli ten jest dobry, należy też wywnioskować, że i jednostki są niczego sobie... - powiedziała Ani nieco ożywiona, spoglądając na Alice. Doskonale widziała ją pośród mroku, była znana z tego, ze ma doskonały wzrok, szczególnie nocą. Podczas gdy wzrok innych urywał się, Ani nadal doskonale widziała wszystko. Przydatna cecha...
-Jakkolwiek... Jestem pewna, że każdy da z siebie wszystko, by lampki pod podestem przeciwników paliły się częściej niż pod własnym podestem... - dodała Ani cicho, przekonana o swojej racji. Wiedziała, że szermierze mieli jeden cel. Trafienie przeciwnika w czułe miejsce. Ich świat koncentrował się w pewnych momentach tylko na jednym celnym trafieniu.
Powrót do góry Go down
Alice Rush
Członek Omicron Chi Delta/Kapitan Drużyny Szermierek
Członek Omicron Chi Delta/Kapitan Drużyny Szermierek
Alice Rush


Liczba postów : 44
Skąd : Richmond
Kierunek : Muzyka
Rok nauki : III
Registration date : 13/09/2008

Kąt Empty
PisanieTemat: Re: Kąt   Kąt EmptyPon Wrz 15, 2008 11:59 am

Rush już nie wiedziała, co myśleć. Była uparta, więc nie problemem nie będzie uganianie się na zawodnikami i wspominanie o tym, że właśnie rozpoczął się trening. Powietrze robiło się coraz zimniejsze. Dziewczyna z paniką podniosła wzrok na niebo by upewnić się, że nie będzie burzy. Niczego tak bardzo się nie miała jak tego zwalającego ją z nóg zjawiska przyrodniczego oraz ciasnych pomieszczeń.
- Nie ukryję, że liczę też na twoje pojawienie się na podeście zwycięzców. Ba! Jestem pewna, że na nim staniesz.
Powiedziała z entuzjazmem w głosie i uśmiechnęła się ukazując swoje przednie zęby. Poczuła w sobie wiele energii, co ją zdziwiło. Podniosła rękę, na której miała zegarek i uderzyła się lekko z otwartej dłoni w czoło. Często ten gest był przez nią powtarzany.
- No pięknie.
Szepnęła pod nosem i ze zrezygnowaniem opuściła ramiona a jej wszystkie mięśnie nagle zwiotczały.
- Masz czas jutro o 18?
Zapytała nagle patrząc na Ani. Jak w każdym swoim działaniu miała jakiś cel, tak samo w tym pytaniu była ukryta wiadomość, którą chciała przekazać po uzyskaniu pozytywnej odpowiedzi.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Kąt Empty
PisanieTemat: Re: Kąt   Kąt EmptyPon Wrz 15, 2008 12:04 pm

Ani uśmiechnęła się ponownie, co było niesamowitym zjawiskiem w jej zachowaniu. Kilka uśmiechów w kilka minut. Niezły bilans.
-Na pewno mnie tam zobaczysz. - zapewniła kapitankę Ani i sama dziwiła się swoim słowom. Od kiedy to ona miała wiarę w siebie i pozytywne nastawienie do przyszłości? Swojej przyszłości.
Po chwili odpowiedziała na pytanie Alice, zagryzając dolną wargę.
-Obawiam się, że o 18 będę miała jeszcze wykład z Anatomii. Ale powinnam zdążyć chociaż na koniec treningu... - powiedziała Ani nieco strapiona, będąc przekonana o tym, ze o 18.00 ma się odbyć trening. Niestety profesor Welsh przedłużał zazwyczaj swoje wykłady do 19.00, a nawet do 20.00...
Powrót do góry Go down
Alice Rush
Członek Omicron Chi Delta/Kapitan Drużyny Szermierek
Członek Omicron Chi Delta/Kapitan Drużyny Szermierek
Alice Rush


Liczba postów : 44
Skąd : Richmond
Kierunek : Muzyka
Rok nauki : III
Registration date : 13/09/2008

Kąt Empty
PisanieTemat: Re: Kąt   Kąt EmptyPon Wrz 15, 2008 12:17 pm

- Cieszy mnie pozytywne nastawienie zawodników. Bez tego łatwo można polec.
Jak uważała tak powiedziała. Alice zawsze miała pozytywne nastawienie i potrafiła się uśmiechać nawet w złych chwilach. Często właśnie przez to czuła wiele par oczu skierowanych w jej stronę. "Czego ty taka szczęśliwa?" - To można było odczytać z ich natrętnego gapienia się.
- Nie. Nie chodziło mi o trening, ale dobrze, że mi przypomniałaś. Właśnie o 18 w środę odbywa się trening a potem w piątek.
Schowała ręce do kieszeni bluzy gdyż zimno nie dawało jej spokoju. Jedynym szczęściem był brak zbierających się na niebie chmur deszczowych.
- Naszła mnie taka chęć, by odbyć z tobą walkę treningową. Trudno, skoro nie masz jutro czasu to powtórzę to pytanie za kilka dni.
Wzruszyła ramionami a jej usta drgnęły tym razem uśmiechając się kącikiem warg.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Kąt Empty
PisanieTemat: Re: Kąt   Kąt EmptyPon Wrz 15, 2008 12:24 pm

Ani zakodowała w pamięci, że o 18.00 w środę i piątek ma być bezwzględnie wolna, by móc zacząć trenować. Już w głowie planowała sobie rozkład dnia, gdy dotarły do niej następne słowa Alice. Ani spojrzała na nią badawczo. Pani Kapitan chce się zmierzyć z nią? Przecież nie miałaby zupełnie szans...
A może bym miała?
Ani przez chwilę otwierała i zamykała usta, widocznie chcąc coś powiedzieć, ale nie mogąc z siebie nic wydusić. Tylko się zbłaźni... Takie potyczki nie były dla niej.
-Wiesz, w środę przed treningiem mam czas, więc jeśli tylko masz odwagę... - słowa same wypłynęły z jej ust, a kącikami warg jakby ktoś manipulował, uśmiechnęła się. W każdym bądź razie Ani powiedziała to co powiedziała i klamka zapadła. Żałowała już w sekundę po.
Ani starała utrzymać się pogodny wyraz twarzy i odgarnęła z twarzy włosy, które już od dłuższego czasu niesamowicie jej przeszkadzały.
Powrót do góry Go down
Alice Rush
Członek Omicron Chi Delta/Kapitan Drużyny Szermierek
Członek Omicron Chi Delta/Kapitan Drużyny Szermierek
Alice Rush


Liczba postów : 44
Skąd : Richmond
Kierunek : Muzyka
Rok nauki : III
Registration date : 13/09/2008

Kąt Empty
PisanieTemat: Re: Kąt   Kąt EmptyPon Wrz 15, 2008 12:38 pm

Czemu Alice nie mogła niczego odebrać poważnie? Każde słowa brała jak jakiś żart, nawet jak zostały powiedziane zupełnie poważnie.
- Z odwagą będę miała problem a czas w środę się znajdzie. Jak mnie nie będzie to najwyraźniej stchórzyłam.
Przypomniała sobie o swoich rzeczach i znów szybko odwróciła głowę w ich stronę. Najwyraźniej dzisiaj miała szczęście, bo nic nie zniknęło ani nie "uciekło". Często z jej pokoju znikało wiele rzeczy. Mówiła zawsze, że "uciekły”, co miało oznaczać fakt, iż sama gdzieś je zaniosła i zgubiła. Spojrzała na Ani. Blond włosa dziewczyna, mimo tak krótkiej rozmowy wydawała się być w jakiś sposób sympatyczna. Ułożyła usta w tajemniczy uśmiech.
- Jeszcze jedno skromnie pytanie. Czemu akurat szermierka?
Jako kapitan powinna wiedzieć, jakimi wartościami kierują się zawodnicy i czemu walczą? Każdy miał swoje wyjaśnienie. Każdy robił to z innego powodu.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Kąt Empty
PisanieTemat: Re: Kąt   Kąt EmptyPon Wrz 15, 2008 12:46 pm

Posępne myśli Ani znów na chwilę zaatakowały jej głowę, ale w końcu powstrzymała je. Dlaczego kształtuje sobie obraz ludzi zanim jeszcze ich pozna? Przed oczami stanął jej pan Sohma i jego trafne spostrzeżenia na jej temat i Ani niemal poczuła wyrzuty sumienia. Szybko jednak skoncentrowała się z powrotem na swojej rozmówczyni. Musiała się chwilę zastanowić nad odpowiedzią. Nie myślała nad tym wcześniej...
-Bo nie piłka nożna. Bo uwielbiam kryć się za maską. Bo kocham gdy szpada trafi tam, gdzie zamierzałam. No i ma się ten wrodzony talent... - stwierdziła dziewczyna, siląc się na odrobinę poczucia humoru. Oczy jej zabłyszczały, gdy mówiła o szermierce, a jej twarz jakby rozpromieniła się pod wpływem tematu. Nie potrafiła dobrze opisać tego co czuje, gdy ma szpadę w ręce. Nie wiedziała też, dlaczego szermierka. Po prostu coś się kocha, albo nie, ale Alice pewnie doskonale o tym wiedziała.
Powrót do góry Go down
Alice Rush
Członek Omicron Chi Delta/Kapitan Drużyny Szermierek
Członek Omicron Chi Delta/Kapitan Drużyny Szermierek
Alice Rush


Liczba postów : 44
Skąd : Richmond
Kierunek : Muzyka
Rok nauki : III
Registration date : 13/09/2008

Kąt Empty
PisanieTemat: Re: Kąt   Kąt EmptyPon Wrz 15, 2008 1:01 pm

Zdaniem Alice w tej wypowiedzi ukryte było drugie dno, ale nie dociekała. Nie lubiła na chama wpychać się komuś z buciorami do głowy i grzebać w niej aż znajdzie coś interesującego. Nie ukrywała zadowolenia taką odpowiedzią. Często można było się spotkać ze słowami takimi, jak „Bo nie mam, co robić", "Bo nudzę się w popołudnie, więc chcę zapełnić czas", "Bo ktoś mi kazał".
- Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że warto było kupić ci te stroje. A tak serio to z chęcią bym sobie z tobą porozmawiała, nawet, jeżeli tematem miałaby być tylko szermierka.
Szybko zerknęła na zegarek, który to pokazywał już godzinę dwudziestą pierwszą. Zostało jej jeszcze trochę czasu na grę w sali muzycznej a potem można przygotować się na jutrzejsze wykłady.
- Więc do środy, Ani.
Odparła odwracając się na pięcie i szybkim krokiem podeszła do plecaka. Schowała do niego wszystko, co leżało na trawniku i równie szybko zniknęła z polu widzenia szpadzistki, kierując się w stronę domu bractwa.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Kąt Empty
PisanieTemat: Re: Kąt   Kąt EmptyPon Wrz 15, 2008 1:07 pm

Ani nie odezwała się już za Alice. Skinięciem głowy dała jej jedynie do zrozumienia, że widzą się w środę...
Czy Ani na pewno się tam pojawi? Pewnie znowu do jej głowy przyjdzie jakaś nieziemska wymówka, byle tylko uniknąć starcia z panią Kapitan. Na moment gdzieś w klatce piersiowej pojawił się ten dobrze znany jej ucisk. Czuła go zawsze przed walką, albo gdy myślała o swojej przyszłej, ważnej walce. Niesamowite podniecenie, emocje ogarniające ze wszystkich stron jej drobne ciało...
Ani z tym uczuciem odprowadziła Alice i do jej głowy wpadła nawet myśl, że Alice okazała się być świetną dziewczyną, poza tym, że jest tez dobrą kapitanką. Ta myśl towarzyszyła blondynce, gdy zarzuciła swoją torbę na ramię i ruszyła w kierunku Akademika, a bynajmniej mniej więcej w tym kierunku...
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Kąt Empty
PisanieTemat: Re: Kąt   Kąt Empty

Powrót do góry Go down
 
Kąt
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Cambridge University :: Zielone tereny :: Dziedziniec-
Skocz do: