| | Restauracja i kawiarnia "Cyrano" | |
| | Autor | Wiadomość |
---|
Dyrektorka Admin
Liczba postów : 131 Registration date : 12/09/2008
| Temat: Restauracja i kawiarnia "Cyrano" Czw Paź 02, 2008 7:45 am | |
| Miejsce tak samo pełne turystów, jak i miejscowych. Lokal posiada dość długa tradycję, z której jest naprawdę dumny. Specjalnością są tu potrawy ryb z lokalnej rzeki oraz dobre wino. | |
| | | Sebastien Cromwell Lider Bractwa Alfa Epsilion/Członek drużyny Koszykówki
Liczba postów : 186 Age : 34 Skąd : Birmingham Kierunek : Prawo Rok nauki : III Registration date : 14/09/2008
| Temat: Re: Restauracja i kawiarnia "Cyrano" Czw Paź 02, 2008 11:21 am | |
| Sebastien wszedł do środka ubrany w czarna koszulę, nie zrezygnował jednak ze swoich jasnych, spranych dżinsów, które nosił niemal zawsze. Śmietanka towarzyska i bogata część miasta jadała w tym miejscu, tak więc wypadało mu się dostosować do otoczenia... Bogaci rodzice, dobra pozycja społeczna i powszechna popularność pozwalała mu jadać w takich miejscach jak Cyrano, a że był głodny jak wilk, postanowił dzisiaj odwiedzić te często odwiedzane przez siebie miejsce. Że też nigdy nie miał tu kogo zaprosić... Poprowadzony przez kelnera, chłopak usiadł przy stoliku w zacienionym kącie, tuż obok podestu na którym występowała jakaś kapela. Sebastien zamówił od razu to, co jadał zawsze, gdy tu przychodził. W oczekiwaniu na danie jego telefon zawibrował. Sebastien odczytał SMS-a i uśmiechnął się pod nosem. Pogratulował sobie talentu i odpisał pannie Randall. Po chwili odłożył telefon na stolik, oparł sie wygodnie o oparcie krzesła i rozsiadł się. Jedną dłonią kręcił telefonem na stoliku, podczas gdy wzrokiem śledził gości restauracji. Przeszkodził mu w tym kolejny SMS. Sebastien odczytał go z głową wsparta na ręce opartej o naramiennik krzesła. Uśmiechnął sie ponownie, tym razem odrobinę inaczej. Cała panna Randall, nie przepuści żadnej okazji. Kusząca propozycja, dla każdego faceta taka wiadomość od Melody Randall jest bardzo kusząca i warta przemyślenia. Sebastien przez chwilę stukał lekko kciukiem w klawiaturę telefonu, po czym odpisał dość szybko i krótko. Może po prostu uciekał przed samym sobą? W momencie gdy napisał SMS-a, kelner postawił przed jego nosem zamówione danie. Sebastien zapłacił od razu i wziął się do jedzenia. W domu bractwa nie je się takich potraw... Kolejny i kolejny SMS, w wyniku czego pomiędzy nim a Melody wywiązała się całkiem ciekawa konwersacja. Sebastien sam był ciekaw, co zaraz odpisze dziewczynie, w końcu bywał nieobliczalny. W międzyczasie chłopak zamówił dużą butelkę mocnego, wytrawnego wina. Zaczął samotnie sączyć trunek, delektując się jego smakiem. Nie dał się złamać. Twardo odpisywał na SMS-y niczym w transie, jakby był zaprogramowany na odmawianie dziewczynie. A wino w butelce znikało dość szybko. Co prawda Sebastien miał mocną głowę, nie powinno to więc wpływać na jego świadomość, jednak i tak zaczęło lekko wirować mu w głowie. | |
| | | Sasza Kowaliow Liderka Omicron Chi Delta/Członek drużyny Piłkarek
Liczba postów : 162 Age : 33 Skąd : Rosja Kierunek : Prawo Rok nauki : II Registration date : 13/09/2008
| Temat: Re: Restauracja i kawiarnia "Cyrano" Czw Paź 02, 2008 1:31 pm | |
| Panna Kowaliow przeprowadziwszy rozmowę telefoniczną z jednym ze sponsorów bractwa, wpadła do domu, ale tylko na chwilę. Wzięła gorący prysznic i włożyła bardziej oficjalne ciuchy, po czym w ostatniej chwili łapiąc torbę z notatkami dotyczącymi Omicron Chi Delta, wybrała się do centrum. Dziwny, nagły telefon, niespokojny ton sponsora nie wróżyły niczego dobrego, jednakże dziewczyna musiała stawić czoła problemom. Chociaż nie wiedziała właściwie dlaczego szanowny pan Alexander może sobie życzyć, nie miała zbyt dobrych przeczuć. Stawiła się w restauracji punktualnie. Czekała przed wejściem, zupełnie jak w umowie, ale kiedy po 15 minutach nikt nie raczył się zjawić, zrezygnowana weszła do środka. Zaczęła wzrokiem wodzić po stolikach, licząc, ze może coś pomieszała, ale kiedy zamiast sponsora, zobaczyła Sebastiena i to chyba całkiem dobrze się bawiącego (wypił całą butelkę wina?!) uniosła brew do góry, uśmiechając się ironicznie. -Kolacja przy świecach?-spytała, swoim kąśliwym tonem, podchodząc do jego stolika. | |
| | | Sebastien Cromwell Lider Bractwa Alfa Epsilion/Członek drużyny Koszykówki
Liczba postów : 186 Age : 34 Skąd : Birmingham Kierunek : Prawo Rok nauki : III Registration date : 14/09/2008
| Temat: Re: Restauracja i kawiarnia "Cyrano" Czw Paź 02, 2008 1:39 pm | |
| Sebastien zerknął do góry, w stronę dziewczyny. Wyglądała naprawdę nieźle, jak na towarzystwo przystało. Chłopak, który wygodnie rozsiadł się w swoim krześle wyprostował się lekko i ocenił sytuację. Pusta butelka wina zapewne nie świadczyła o nim dobrze, na dodatek wszystko mu wirowała, co definitywnie było widać "na zewnątrz". -Taa... Znaczy nie! Byłem tu z kimś... Ale ten ktoś się ulotnił. Poszedł sobie i oto jestem sam. Znaczy się nie sam, bo właśnie do mnie dołączyłaś... - Sebastien zaczął plątać się w swoich wytłumaczeniach. Gdyby był trzeźwy nie robiłby tego z pewnością, tym razem alkohol jednak uderzył mu do głowy, czego skutki były widoczne w jego przemówieniu. - Świetny mecz Kowaliow. - zmienił nagle temat Cromwell i podrapał się po skroni, chowając komórkę do kieszeni. Co mu strzeliło do głowy, żeby wypić samemu butelkę wina? | |
| | | Sasza Kowaliow Liderka Omicron Chi Delta/Członek drużyny Piłkarek
Liczba postów : 162 Age : 33 Skąd : Rosja Kierunek : Prawo Rok nauki : II Registration date : 13/09/2008
| Temat: Re: Restauracja i kawiarnia "Cyrano" Czw Paź 02, 2008 1:45 pm | |
| Wyraz twarzy dziewczyny raptownie się zmienił. Nie wyrażała już żadnej złośliwości, której nie omieszkała sobie początkowo. Zastygł na niej uśmiech. Słuchając wymówek, tłumaczeń blondyna kiwała głową, zastanawiając się co też strzeliło mu do głowy żeby upić się w takim miejscu. -Nie musisz mi się tłumaczyć Cromwell. No a za pochwałę dziękuję.-powiedziała, przysiadając się do jego stolika, nawet nie spytawszy wcześniej o pozwolenie. Każdy popełniał błędy, robił różne, dziwne rzeczy. On upił się winem, no a ona wdziała sukienkę. Tylko żeby załagodzić sytuację ze sponsorem, który na widok szczupłej, ładnej dziewczyny zapominał o naganie i wspierał je finansowo jeszcze bardziej. Gładki kok, tuż nad karkiem, także był u niej czymś niecodziennym, aczkolwiek nie wyglądała źle. Jedyną wadą były szpilki. Może i dodawały jej wzrostu, ale były niewygodne. Czego to nie robi się dla pieniędzy? | |
| | | Sebastien Cromwell Lider Bractwa Alfa Epsilion/Członek drużyny Koszykówki
Liczba postów : 186 Age : 34 Skąd : Birmingham Kierunek : Prawo Rok nauki : III Registration date : 14/09/2008
| Temat: Re: Restauracja i kawiarnia "Cyrano" Czw Paź 02, 2008 1:53 pm | |
| Sebastien nie kontaktował za bardzo, skąd dziewczyna wzięła się przy jego stoliku, nie zwrócił też uwagi, gdy przysiadła się do niego. Nie miał nic przeciwko, nie miałby nawet gdyby był trzeźwy. -I fajna kiecka! - dodał blondyn, kiwając głową sam do siebie. - Dla kogo się tak odstrzeliłaś, hm? Nawet przyszło mu do głowy, że dziewczyna wybrała się na randkę, ale to nie byłoby podobne do liderki Omicron Chi... Poza tym nie usiadłaby z nim. Narażając swoją reputację. Sebastien dał ciała, obecne tu towarzystwo zapewne niedługo skomentuje wypitą przez niego samego butelkę wina. Chłopak widział te ukradkowe, karcące spojrzenia gości obok. Ale cóż... Studentem jest się przez krótki okres w życiu, trzeba korzystać. Na tę myśl chłopak zaśmiał się cicho pod nosem. Niekoniecznie była to jego dewiza życiowa, teraz jednak miał dość dobry humor, by tak myśleć. | |
| | | Sasza Kowaliow Liderka Omicron Chi Delta/Członek drużyny Piłkarek
Liczba postów : 162 Age : 33 Skąd : Rosja Kierunek : Prawo Rok nauki : II Registration date : 13/09/2008
| Temat: Re: Restauracja i kawiarnia "Cyrano" Czw Paź 02, 2008 2:01 pm | |
| Uwagę o kiecce przemilczała. Nie znosiła ubierać się aż tak oficjalnie. Osobiście wolała już strój sportowy. No, ale w życiu musiała być zachowana jakaś równowaga, więc przychodził czas i na gustowne sukienki. -Sponsor wezwał mnie na dywanik, ale się nie pojawił. Niech żałuje. Tylko czasem, nielicznym zdarza się przyłapać mnie w takim stroju.-przyznała, postukując paznokciami o blat stołu. Zdecydowanie bardziej interesującym tematem było to dlaczego sportowiec właściwie postanowił upić się publicznie. Dałaby dużo za to żeby poznać powód. Radość czy tak jak w jej przypadku zwykła melancholia i potrzeba odprężenia? Owszem. Ludzie dziwnie patrzyli na blondyna a przy okazji na brunetkę, która nie robiąc sobie nic z jego stanu się przyczepiła, aczkolwiek jej to wcale nie przeszkadzało. Sama nie raz zaliczała wpadki różnego typu, więc była odporna na taki wzrok. -Nie boisz się, że ktoś wykorzysta brak świadomości?-spytała, opierając się wygodniej w krześle. | |
| | | Sebastien Cromwell Lider Bractwa Alfa Epsilion/Członek drużyny Koszykówki
Liczba postów : 186 Age : 34 Skąd : Birmingham Kierunek : Prawo Rok nauki : III Registration date : 14/09/2008
| Temat: Re: Restauracja i kawiarnia "Cyrano" Czw Paź 02, 2008 2:12 pm | |
| -Taaa... Niech żałuje. - przytaknął jej Sebastien z uśmiechem na twarzy. Rozpiął kilka guzików swojej koszuli i odgarnął włosy z czoła. Sasza w sukience to był dla niego dziwny, niespotykany widok, aczkolwiek bardzo przyjemny, tak więc wpatrywał się w nią uważnie, póki mógł. -Sugerujesz coś Kowaliow? Wykorzystasz biednego Cromwella? - zapytał rozbawiony być może pytaniem, a być może swoim stanem. - W takim razie zmuszony jestem uciec... - Sebastien wstał dość chwiejnie od stolika, jednak trzymał się dzielnie. Butelka wina to nie było coś, co zwaliłoby go z nóg. - Dobranoc Kowaliow... - powiedział cicho blondyn, pochylił się nad stolikiem i niespodziewanie cmoknął ja w policzek, tuż obok ust. Cóż, jutro będzie mógł się wykręcić brakiem świadomości, przynajmniej częściowym... Dziewczyna z pewnością mogła wyczuć od niego zapach wina, zmieszany z jego wodą kolońską. Tylko to pozostało po chłopaku, który nawet po linii prostej wkrótce opuścił restaurację. | |
| | | Sasza Kowaliow Liderka Omicron Chi Delta/Członek drużyny Piłkarek
Liczba postów : 162 Age : 33 Skąd : Rosja Kierunek : Prawo Rok nauki : II Registration date : 13/09/2008
| Temat: Re: Restauracja i kawiarnia "Cyrano" Pią Paź 03, 2008 5:22 am | |
| Brunetka jedynie się uśmiechnęła, odprowadzając go jeszcze wzrokiem. Jak na pijanego trzymał się całkiem nieźle. W sumie wino nie było czymś, czym można by upić się aż do tego stopnia. Całusa w policzek odebrała naturalnie jako jeden ze skutków nadużycia, aczkolwiek nie powiem. Był miły. Jego woda kolońska była na tyle ładna żeby skutecznie odwrócić uwagę dziewczyny od zapachu alkoholu. Jeszcze przez chwilę panna Kowaliow siedziała przy stoliku oddychając firmowym zapachem, ale kiedy tylko jej komórka znajdująca się przez cały czas w jej dłoni zawibrowała, wróciła do rzeczywistości, zerkając na ekran. Zniecierpliwiona odczytała wiadomość, szukając odpowiednich słów na odpowiedź. Wystukała coś pośpiesznie na klawiaturze i poderwała się z krzesła, wychodząc na zewnątrz. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Restauracja i kawiarnia "Cyrano" | |
| |
| | | | Restauracja i kawiarnia "Cyrano" | |
|
Similar topics | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |